Afryka dzika...!!!
Inaczej jak co roku nie pożegnało nas huczne zakończenie i dyplomy końcoworoczne. Naprędce pakowaliśmy plecaki, bo czekała na nas wielka przygoda. Afryka dzika?? Tak możemy powiedzieć. W dniach 28-30 czerwca 2016 r. odbyła się wycieczka podopiecznych OREW wraz z rodzicami do Wrocławia.
Wczesnym rankiem zwarci i gotowi pakowaliśmy się do autokaru. Żegnając placówkę, wyruszaliśmy na naszą wyprawę. Mimo, że trasa była długa, w autobusie było gwarno, wesoło i tak upłynęła nam podróż. Wrocław powitał nas piękną pogodą , panoramą i jedną z najpiękniejszych Starówek. Niektórzy próbowali nawet szukać ukojenia we Wrocławskiej fontannie…
Wrocław pełen był niespodzianek. Niespodzianie zaskoczył nas brak parkingu, ale dzielne Zuchy nie poddają się i znalazło się miejsce dla wesołego autobusu.
Wreszcie dotarliśmy na miejsce zakwaterowania i noclegu. Zostaliśmy przyjęci pod dach Sióstr Urszulanek, które okazały się dobrymi Aniołami naszej podróży, zapewniając nam ukojenie dla ciała i zmęczonych nóg oraz duszy poprzez dobre słowo i okazaną nam pomoc.
Po krótkim odpoczynku wybraliśmy się na wyczekiwany obiad w restauracji studenckiej o wdzięcznej nazwie Misz-Masz… Po obfitym obiedzie czas wolny spędziliśmy na Wrocławskim Rynku, podziwiając piękną architekturę i zajadając przepyszne lody. Wszystkie atrakcje uchwycone zostały na pamiątkowych fotografiach.
W drugim dniu naszej wyprawy mieliśmy przyjemność zwiedzać najpiękniejsze krajowe ZOO oraz jedyne w Polsce Afrykarium. Zachwycaliśmy się roślinnością Kongo oraz różnorodnością i bogactwem Oceanu. Przepiękne wodospady oraz tunele kryjące podwodne krajobrazy oraz zwierzęta sprawiały, że momentami brakowało tchu. Bliskość niesamowitych stworzeń ocierających się niemalże o nasze ciała dostarczał nam niezapomnianych wrażeń sensorycznych. Uwieńczeniem wędrówki po różnorodności przyrody występującej na naszym globie dotarliśmy do znajdującej się w sercu zoo Restauracji Bistro-Laguna, jak nazwa wskazuje znajdujące się na błękitnej Lagunie wśród podskakujących fok i wesołych pingwinów zaskakujących swoją zwinnością. Otoczeni taką panoramą celebrowaliśmy posiłek.
Następnie chwila relaksu, czas na zdjęcia i wyruszyliśmy na spotkanie z artystami Teatru Polskiego - Teatr na Świebodzkim… Teatr zaskoczył nas historią, pomysłem. Stary peron, prawdziwe tory, obrotowa scena i występujące gwiazdy. O tym wszystkim opowiadała nam i pokazywała rekwizyty przesympatyczna Pani Nina.
Po długim dniu pełnym wrażeń powróciliśmy do miejsca naszego zakwaterowania na chwilę relaksu, toaletę i wspólnie spędzony czas.
Uwieńczeniem dnia było wspólne spotkanie, planowanie kolejnych wyjazdów oraz wręczenie pamiątkowych dyplomów dla Super Podróżnika i Super Rodzica.
Kolejny poranek to pakowanie się, żegnanie przepięknego miasta, podziękowanie dla wspaniałych sióstr Urszulanek. Ze smutkiem pożegnaliśmy piękne okolice, jednocześnie planując już kolejną wyprawę w przyszłości.
Zmęczeni, ale zadowoleni, z głowami pełnymi nowych wrażeń i doświadczeń wróciliśmy do Przemyśla.
Wyprawę organizowały:
mgr Agnieszka Wnorowska
mgr Marta Wiarska