Bracia patrzcie jeno
Kolędnicy do szopy wędrują… gwiazda ich prowadzi…a wśród nich: królowie z dalekich stron, pastuszkowie ubodzy z sercami gorącymi, z przytupem górale oraz Ci, którzy reprezentują różne grupy zawodowe... Jednym słowem wszyscy, którzy do Dzieciątka Jezus wędrowali i wędrują z wiarą, nadzieją i miłością.
A było na co patrzeć! Pochód zamykały tańczące aniołki, które złożyły wszystkim przepiękne życzenia. W ten sposób jak co roku rodzinnie obchodziliśmy Wigilię przy uprzejmości naszego przyjaciela Pana Wojtka Hryniszyna, który jak zwykle ugościł nas w swojej restauracji wraz ze swoimi Pracownikami. Wyjątkowym Gościem była Pani Janina Juśko, która zawitała do nas z Brighton wraz z prezentami dla wychowanków OREW. Jak zawsze z wielką radością i pasją udzielali się nasi wspaniali Wolontariusze z 5 Batalionu Strzelców Podhalańskich w Przemyślu, dzieląc się swoimi muzycznymi talentami i otwartymi sercami.